sobota, 7 stycznia 2012

16. A6W

A od czterech dni towarzyszy mi...




Na stronie www.6weidera.com można przeczytać: "Jest to zestaw ćwiczeń mających wzmocnić mięśnie brzucha i wykształcić ich rzeźbę. Sześć aerobowych ćwiczeń fitness pomaga w krótkim czasie osiągnąć maksymalne rezultaty. A6W pomaga spalać zalegającą tkankę tłuszczową a także w widoczny sposób kształtować mięśnie. Program nadaje się dla osób, którym zależy na wyrzeźbieniu brzucha, lecz także dla tych, którzy chcą pozbyć się „oponki” i zbędnych kilogramów. Dzięki Aerobicznej 6 Weidera możemy uzyskać wygląd brzucha, o jakim od zawsze marzyliśmy. Profesjonalnie opracowany trening nastawiony jest na uzyskanie maksymalnych rezultatów w krótkim odstępie czasu. Wszystkim tym, którzy próbowali już różnych innych metod bez zadowalających rezultatów, polecamy wypróbowanie opisanego tutaj szczegółowo treningu. Stracić możemy jedynie, jakże przez nas niechciane, zalegające na brzuchu fałdki. Za to nasze zyski mogą być wprost nieocenione – piękna rzeźba brzucha, brak tłuszczyku i perfekcyjne umięśnienie."

Nie wierzę, że ta seria całkowicie wyeliminuje wszelki tłuszcz na moim brzuchu, czy wyrzeźbi mi "kaloryfer", jednak przemawiają do mnie zdjęcia "przed i po", które można znaleźć w sieci, oraz filmiki dziewczyn na yt, pokazujące efekty. Po czwartym dniu jeszcze żadnych nie widzę, zamierzam jednak co tydzień dokumentować na zdjęciach postępy. Brzuch to niestety mój najsłabszy punkt - nawet chodząc na siłownię, uwielbiam wszelkie ćwiczenia na nogi, ramiona, czy kardio, mam jednak problem ze zmuszaniem się do brzuszków. Z racji nowego roku, mam jednak silne postanowienie wytrwania przez 42 dni - tym razem chcę ukończyć osławioną szóstkę Weidera ;-)

Pozdrawiam :-)

1 komentarz:

  1. I jak efekty? Może jakieś foto? Zastanawiam się czy nie spróbować

    OdpowiedzUsuń