czwartek, 5 stycznia 2012

15. Grudniowy Glossybox

Moją pierwszą po-świąteczną refleksją było stwierdzenie, że najwyraźniej byłam bardzo grzeczna w tym roku. Drugą, że chyba nie, ale "Mikołaj" chce mnie zachęcić do cięższej pracy nad sobą w nowym okresie rozliczeniowym ;-)

Tak czy inaczej, wśród prezentów od najlepszego spośród Chłopaków znalazłam grudniową edycję niemieckiego Glossybox.

(wiem, ten stół na pewno srodze by oburzył pana Kamila Durczoka, przepraszam - plamy nie chcą zejść ;-))

To, co od razu mnie zauroczyło, to sam wygląd paczki: w zielonym kartoniku umieszczono śliczne, czerwone (z okazji świąt) pudełko, które w dodatku jest świetnie wykonane i na pewno posłuży mi do przechowywania drobiazgów. Kosmetyki zawinięto w zielony papier, przewiązany czerwoną kokardką, a środek wypełniono białymi, papierowymi wiórkami.


14. Nowości, nowości

Wracam po długiej przerwie - nie była ona bynajmniej spowodowana niechęcią do blogowania, a "zwykłym" brakiem czasu i małymi trudnościami technicznymi. Zdjęcia w najbliższych kilku notkach będą robione cyfrówką, ale po weekendzie znów będę w posiadaniu lepszego sprzętu i na pewno pojawią się outfity. Muszę jednak przyznać, że mój mały aparacik daje radę lepiej, niż się spodziewałam ;-)



Powyżej mała zapowiedź tego, co się tu wkrótce pojawi, a jednocześnie zmian na liście używanych przeze mnie kosmetyków. Na zdjęciu widać misz-masz prezentów świątecznych, produktów, które na stałe już weszły do mojej codziennej rutyny, oraz tych, które zaczynam testować. A na pierwszy ogień pójdzie to urocze, czerwone pudełeczko :-)

Pozdrawiam :-)

piątek, 16 grudnia 2011

13. Sztuczne futra + OOTD

Sztuczne futerka to jeden z moich ulubionych trendów w tym sezonie - myślę, że zima sprzyja wtulaniu się w miękkie, milutkie i ciepłe sierściuchy. Na co dzień króluje u mnie aktualnie krótkie futerko, które zapragnęłam mieć między innymi dzięki Kate Moss :-)


Moje pochodzi z H&M - kolor na zdjęciach jest lekko przekłamany, w rzeczywistości jest w jasnym, srebrnym odcieniu szarości. Noszę je zarówno do dżinsów, jak i bardziej eleganckich czy wieczorowych stylizacji.


wtorek, 13 grudnia 2011

12. OOTD - trochę świątecznie.

Wszędzie dookoła już święta - na sklepowych wystawach, w radiowych piosenkach, i na blogach oczywiście :-) Jakoś nie czuję jeszcze tego klimatu, chociaż zawsze uwielbiałam grudzień za atmosferę przygotowań i oczekiwania. Obawiam się, że to nie tylko kwestia braku śniegu. Niemniej, usilnie staram się w ten nastrój wprowadzić - najważniejszym zadaniem na ten tydzień jest upolowanie prezentu dla chłopaka - trzymanie za mnie kciuków mile widziane, bo sprawa będzie ciężka.

Dzisiaj moja pierwsza propozycja outfitu świątecznego - będąca ostatnio hitem plisowana spódniczka, tym razem w wersji bardzo klasycznej.


środa, 7 grudnia 2011

11. OOTD - ulubiona sukienka.

Tym razem, o dziwo, bez udziału ciuchów z sh, oraz tylko drobne akcenty "babciowe" ;-)

Sukienkę i pasek dostałam w prezencie od chłopaka podczas naszych tegorocznych wakacji - wybierał samodzielnie i udało mu się trafić w 10, co czyni mnie bardzo dumną :-) Buty dokupiłam sama kilka dni później i są jedną z moich ulubionych par.

piątek, 25 listopada 2011

10. OOTD - czarna sukienka, problemy mieszkaniowe i udane zakupy.

Outfit z domowego spotkania ze znajomymi na wieczór gier (tym razem padło na Tabu) - jak widać, nasze mieszkanie nie stwarza sprzyjających warunków do dobrych zdjęć, ale jest wynajmowane, a jak się nie ma, co się lubi...

Podstawa stroju to znowu ciuch "po mamie" - ona już tej sukienki nie chciała, więc z chęcią przygarnęłam ;-)